WIEM, JAK TRUDNE SĄ CZASY.WIEM, ŻE BIEDA SZALEJE W WIELU DOMACH.WIEM TEŻ, ŻE NIEMOC MATKI WOBEC PROBLEMU, KTÓRY NAGLE ZASKOCZY MOŻE ZWYCZAJNIE ZABIĆ!!! PRZECZYTAJ KOCHANY GOŚCIU TREŚĆ PONIŻEJ…TUTAJ NIE CHODZI O MILIONY , O KILKA ZŁOTYCH…MOŻE MASZ, CHCESZ WESPRZEĆ…JA PROSZĘ NIE DLA SIEBIE. DLA INNEGO DZIECKA, KTÓRE JEST MI BARDZO BLISKIE, JAK KAŻDY CHORY DZIECIACZEK..DZISIAJ TY….JUTRO JA….TAK DOSKONALE ZNAM EMOCJE NIEMOCY …DZIĘKUJĘ, ŻE PRZECZYTASZ..CZY WESPRZESZ …JAK TYLKO MOŻESZ …DZIĘKUJĘ…
Pilny apel o pomoc finansową dla Justynki
Justynka ur się 23.11.2006 r.
- Gdy miała 3 tyg trafiła do Przyklinicznej Poradni Okulistycznej w Katowicach gdzie zdiagnozowano u niej Gronkowca Złocistego w oczkach.
- Gdy skończyła 13 miesięcy pojawiły się pierwsze drgawki padaczkowe. Badanie rezonansem i EEG pokazały zmiany torbielowate przyśrodkowej części płata skroniowego lewego śr 9 mm, neurolodzy stwierdzają padaczkę.
- Pojawiają się u Justyny nie typowe zaparcia, unikanie kontaktu wzrokowego, stereotypowe zachowania.
- W marcu 2011 r. z powodu nasilającego się stanu zapalnego okostnej pod narkozą ma usuniętych 14 ząbków i czyszczone dziąsełka.
- W kwietniu 2011r. zostaje zdiagnozowana jako dziecko autystyczne
- Badania metaboliczne moczu i bazowe badanie jelit wskazują na obecność candydozy w jelitach córki
- Aktualnie Justyna musi być leczona dwutorowo: zajęcia z terapeutami oraz farmakologicznie u tzw lekarza DAN. W związku z tym jest pod stałą opieką takiego lekarza dr Esser w Wrocławiu.
- Wprowadzona jest dieta bezmleczna, bezglutenowa, bezcukrowa. Suplementacja i leczenie candydozy.
Po ostatniej kontrolnej wizycie u stomatologa okazało się, że wrócił znowu stan zapalny okostnej pod nowymi ząbkami. Aby uratować ząbki już stałe, konieczny jest pilny zabieg. Niestety NFZ może refundować narkozę, ale nie jest w stanie refundować bezpiecznych plomb jakie mogą być zastosowane w przypadku Justynki. Ze względu na zaburzenia neurologiczne i autyzm, częste regresy, Justyna nie może mieć wypełnionych ząbków plombami z amalagametu. Leczenia znowu podjęła się Klinika Borczyka w Katowicach jednak całość leczenia 4200 zł muszę pokryć sama. Termin zabiegu mamy wyznaczony na 16 października. Niestety nie jestem w stanie w tak krótkim czasie zdobyć takiej sumy sama. Wraz z córkami utrzymujemy się z alimentów i zasiłku przyznanego na Justynkę.
Aby pomóc Justynce można przekazać darowiznę na wskazane konto:
Fundacja Dzieciom „SAWANTI”
ING Bank Śląski w Bielsku-Białej
nr konta 82 1050 1070 1000 0023 6041 7782
w treść przelewu prosimy wpisać : “darowizna na rzecz Justynki Wiącek”
HISTORIA JUSTYNKI NA BLOGU: AUTYZM JUSTYNKI
Permalink
Dziękuję Gosiu. Może jakoś się nam uda uzbierać kwotę. Pewne jest, że nie możemy zabiegu przesunąć, gdyż ząbki zaczynają już małą powoli boleć.
Permalink
Permalink
Gosiu, bardzo dziękuję. Wierzę, że się uda. Dziś wspomnienie S. Faustyny. Wierzę, że otworzą się ludzkie serca.
Pozdrawiam Kubusia- życzę Wszystkim dużo zdrowia