MIKOŁAJ-NIECH ZAPEŁNI WSZYSTKIE BUTY..

Najdroższe, Cudowne  DZIECIACZKI ,

Święty Mikołaj już rozpoczął swoją podróż. Mknie na saniach do każdego z Was. Butki wyczyszczone, ustawione ładnie…i czekajcie Aniołki.  Wierzę, że każde z Was dostanie prezencik. Mniejszy, większy- to nie jest ważne. Ważne, że o Was nie zapomni.  Jeszcze troszkę czasu, spadnie śnieżek i zawita do Was Gwiazdor…Na plecach będzie miał worek z prezentami …Wszystkie dostaniecie , bo Gwiazdorek kocha tak mocno  dzieci. Te małe, troszkę większe , dorosłych też kocha…….

Główki do poduszeczek i śpijcie spokojnie…Rano szukamy bucików..

Kocham Was moje słodziaki tak bardzo, bardzo mocno..Wasza wirtualna babcia Gosia….

PS.  Otrzymałam zaproszenie do udziału w audycji radiowej . Tematem będzie Autyzm i wszystko z tą tajemnicą związane . Audycja emitowana będzie jutro tj. 6 grudnia od godziny 21.00 do godziny 23.00….Nie, nie…nie ja sama tego czasu antenowego nie zajmę…Jeżeli znajdziecie chwilkę i będziecie zainteresowani ogólnie problemem AUTYZMU , który jest jeszcze tak mało powszechny w społeczeństwie …przytaczam link do internetowego radia i zapraszam do słuchania.
Radio Polska Live!
http://www.polskalive.pl/

Mój głos…Dla większości czytelników tych kart jest obcy. I Wam dorośli życzę niespodzianek od Mikołaja…Może dotrze i do dorosłych..

5 komentarzy


  1. ooo, ten Mikolaj w czerwonym kubraku to produkt Coca-Coli na Boze Narodzenie;) Teraz przybywa Mikolaj-Biskup. Z Holandii oczywiscie gna;) 12 listopada przybil parowcem z Hiszpani z mnostwem czarnych Piotrusiow-pomagierow, po roznych perypetiach wszystko dobrze sie skonczylo, prezenty zostawil i na swym bialym koniu Amerigo pognal dalej;) W Holandii Mikolajki to chyba najbardziej rozbudowana i najhuczniej obchodzona tradycja. Tu jest caly dziennik Mikolajowy:
    http://sinterklaasjournaal.ntr.nl/
    W tym roku Mikolaj ma nowa Wielka Ksiege, w ktorej zapisane sa wszystkie dzieci. Zobaczcie sami, trzeba na powyzszej stronie kliknac na srodku w „het grote boek”, w okienkach wpisac imie i nazwisko i kliknac w zolte okienko, a potem tylko uwaznie patrzec i SLUCHAC (bo jeszcze po tubylczemu gada).


  2. Oj MOJA ANIU>>>, co ja bym bez tych wskazówek od Pani zrobiła..Jasne, poprzednie były GWIAZDORAMI, a Święty, to Święty – poprawiłam się natychmiast…i Kubusia do księgi Mikołaja wpisałam…Tylko słabo zrozumiałam, o czym do mnie rozmawiał…Brakowało mi Pani, Pani Aniu..Rozumiem, że butki wyczyszczone czekają…a Kasperka nawiedził już zapewne..Przytulam bardzo, bardzo mocno.
    Babcia Gosia


  3. Hej dzieciaczki te maleńkie i te duże dla mnie Święty Mikołaj to biskup cudotwórca z Miry, może być w czerwonym kubraczku a może być w jutowym worku ważne żeby czynił cuda i tego wszystkim w dniu jego imienin życzę – zdrowotności nade wszystko a wierzę, że jego pomocnicy mamusio- tatusiaki i babcio-dziadki i ciocio-wujcie zatroszczą się o słodkości w wypolerowanych bucikach.
    Słodkie buziaczki


  4. Gosiu! uprasza się o informowanie mnie o takich wydarzeniach jak audycja, bo ja dopiero dziś w nocy, zaglądam, nadrabiam zaległości i juz nie posłucham:( pisz do mnie Kochana na mail, proszę. Bo wiesz że ja zawsze na niedoczasie… a chętnie wysłuchałabym audycji
    PS. Laptop powędrował do serwisu… jesteś moją Bohaterką:)


  5. Mieszkam w USA. Wiele osob w leczeniu dzieci autustycznych w Ameryce stosuje Valtrex (dostepny w Europie na recepte) plus naturalne anywirusowe specyfiki, ktore maja uzupelniajace dzialanie. Dodatkowo robi sie odgrzybianie organizmu. Bo trzeba wiedziec o tym, ze leki anywirusowe moga spowodowac przerost grzyba tzw. Candidy. No i jeszcze wazna jest chelatacje-usuwanie metali ciezkich z organizmu. Threelac jest na usuwanie grzyba Candidy z organizmu. Stosowal go Jim Carrey dla swojego syna i efekty byly rewelacyjne. Ponizej artykul polskiej mamy o candidzie. Jesli sa Panstwo zainteresowani, moge wyslac za darmo w formie pomocy dla Panstwa Threelac.

    Umówiliśmy Mateuszka na wizytę do kompetentnej psychiatry z CZD. Ta, po godzinnej wizycie stwierdziła, że rzeczywiście Mateuszek przejawia pewne cechy autystyczne, które mogą być nasilone w związku z wcześniactwem a więc niedojrzałym układem nerwowym, być może mikrouszkodzeniami mózgu. Mieliśmy obserwować dziecko, ale nie zamartwiać się, bo to jeszcze nie oznaczało autyzmu. Tak więc na chwilę mieliśmy spokój duszy. Nie na długo, bo również psycholog z PPP podzieliła się z nami swoimi podejrzeniami. Znów kolejna wizyta w CZD. Psycholog oceniła opóźnienie Mateuszka na ok. pół roku. Nic strasznego. Co do autyzmu – nie mogła się wypowiedzieć na podstawie jednej wizyty. Zdecydowałam, ze zapiszę Mateuszka na diagnozę w kierunku zaburzeń autystycznych. W międzyczasie odbyliśmy jeszcze wizyty u różnych specjalistów. Zdania były podzielone. Znajomy powiedział mi też o candidzie, która często występuje u wcześniaków i może wywoływać zaburzenia u dzieci. Kiedy poczytałam o objawach choroby, tak wiele z nich występowało u Mateuszka. Zrobiłam badania, wynik potwierdził przerost grzyba. Prawie jednocześnie Mati rozpoczął diagnozę oraz leczenie z grzybicy. Jeszcze w tym samym miesiącu, dzięki leczeniu u Mateuszka drgnęła znów mowa, poprawiła się koncentracja, znacznie poprawił się kontakt wzrokowy, pojawiło się naśladownictwo. Każdego dnia Mati robił coś nowego. To był skok rozwojowy. Widocznie candida hamowała jego rozwój. Kiedy choroba ustępowała, Mati powoli odblokowywał się. Mati był więc diagnozowany w poradni. Po paru tygodniach włączono również inne zajęcia terapeutyczne. Teraz, po pół roku diagnozowania, różnych terapiach, leczenia grzybicy, mam mieszane uczucia na temat jego dolegliwości. Mati dostał ostatecznie diagnozę – autyzm dziecięcy.

Comments are closed.