„Kiedy byłem MAŁY  jak kropelka,  czułem serca Twego bicie. I wiedziałem jak jest wielka MIŁOŚĆ,  która daje życie…Kocham Cię, kocham Mamo,  wiem, że Ty czujesz to samo! Kiedy byłem jak kwiatuszek „MAMA” głośno powiedziałem. Słów rozwinął się kłębuszek, które bardzo pokochałem”……

Jedynie serce MATKI  uczuciem zawsze tchnie,
Jedynie serce MATKI  o wszystkim dobrze wie,
Dać trochę ciepła umie  i każdy ból zrozumie,

Za to, MAMO że noc w noc czujnie strzeżesz  kolorowych i spokojnych mych snów.
Za to, MAMO, że Ci zawsze mogę wierzyć,  że rozumiesz mnie nawet bez słów,
cóż Ci dzisiaj mogę za to dać,  najdroższa MAMO?????

Krzysztof Cwynar

O Matce pieśń, to pieśń przez łzy, to pieśń bez słów..
To cały świat, dziecinnych lat, wskrzeszonych znów…
To Matko sny, że jesteś znów tak blisko…
Jak wówczas, gdy klęczałaś nad kołyską…
Za serce Twe i świętość warg i dobroć rąk …
Miast śpiewać pieśń u Twoich nóg bym cicho kląkł…
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów i rzekłbym: MATKO
I znikłbym znów, o Tobie pieśń, to pieśń bez słów…

Przychodzą w życiu dni powodzi.
Gdy wszystko zdradza nas i zawodzi.
Gdy pociąg szczęścia w dal odchodzi.
Gdy wraca zło do wiary twierdz.
Gdy grunt usuwa się jak kładka.
Jest wtedy ktoś, kto trwa do ostatka.
Ktoś, kto nie umie zdradzić – MATKA.

MAMO…chcę Tobie podziękować za życie, które mi podarowałaś…Chcę podziękować, że nosiłaś mnie pod sercem  …i KOCHAŁAŚ tak bardzo, kiedy dowiedziałaś się o moim poczęciu. Jesteś przy mnie cały czas…w dzień, w nocy. Dziękuję, że klęczałaś nad moją kołyską…nuciłaś kołysanki…Dziękuję za wszystkie nieprzespane noce, w których czuwałaś nad moim spokojnym snem…za poprawianie kołderki w łóżeczku. Czuję jeszcze ten szczególny zapach Twojego ciała…piersi, która mnie karmiła…Wtulony w Twoje ramiona tak bezpiecznie się czuję…do dzisiaj .DZIĘKUJĘ  MAMO…

Ty mi pierwsza pokazałaś CUDA życia….przecierałaś dzielnie szlaki, trudne do zdobycia…

Ty wskazałaś pierwszą gwiazdkę na Niebie…i promyk słońca…on świecił dla mnie…dla Ciebie..

Twoje dobre ręce są zawsze w pobliżu…dbasz, abym nie zrobił sobie krzywdy…wiem..

Dziękuję , że ocierasz moją buźkę ze słonych łez…za cierpliwość i każde słowo, które do mnie mówisz…Ty rozumiesz każdy mój gest…i myśli ciche…Twoje spojrzenie , Twoje oczy …przekazują prawdy życia…DZIĘKUJĘ MAMO…

A kiedy wchodzę w swoją krainę AUTYZMU…tak bardzo wykrzyczeć chcę te słowa…SŁYSZYSZ MNIE….jak jestem tam, po drugiej stronie ….SŁYSZYSZ MNIE …WIEM…BO TY MAMO TAK BARDZO MNIE ROZUMIESZ…

List Do Matki Violetta Villas

Mamo smutno tu i obco…
Drzewa inne rosną i ciszy nikt nie zna tu..
Mamo nie myśl, że się skarżę..
Żal i tylko marzeń z dziecięcych dni z moich dni ..
Widzę znów nasz dom..

Ciebie mamo w nim…
Wspominam stary dąb..
Ciemny i wysoki jak dym..
Mamo w sercu Cię kołyszę..
List do Ciebie piszę..
Ciemny jak ta noc…(..)  KOCHAM CIEBIE MAMO…PRZECIEŻ WIESZ…KUBUŚ…