Zakończyło się księgowanie darowanych kwot z 1% . Najpiękniej jak potrafimy – DZIĘKUJEMY Wszystkim, którzy przekazali ten procent na subkonto Kubusia . Ofiarowana łączna kwota w tym roku oscyluje w granicach 6.000 zł. TO BARDZO, BARDZO DUŻO !!! Jej przeznaczenie ma swój nadrzędny cel …leczenie Kubusia. Każda złotówka pachnie niezwykle – dobrem , empatią . Wiedza, że los maluszka nie jest obojętny bliskim, dalszym znajomym…pewnie też rzeszy osób, których znamy tylko wirtualnie dodaje sił na kolejne lata walki . Wiem ile osób jest w potrzebie, jak liczny las rąk z prośbą o pomoc…tych małych rączek , osób dorosłych . Lat temu kilka wstecz nie przypuszczałam, że i ja będę musiała prosić o pomoc dla swojego wnuka . Pierwsze Apele , prośby ..Chryste, jak okrutnie było mi wstyd . Z czasem pojęłam, że nie jestem winna systemowi, który nie zabezpiecza potrzeb chorych w dostateczny sposób , sama nie dam rady pokrywać kosztów leczenia , które są ogromne .
Kilkakrotnie w tej wędrówce padły słowa, które zabolały. „ Rzutka” babcia , ujmuje się za innymi w potrzebie dla fleszy, poklasku ..Wykorzystuje sytuacje na rzecz swojego Kuby. Na subkonto płynie strumień darowizn, z 1% gigantyczne kwoty . Nie, zapewniam – tak nie JEST !!Każdy ma prawo do swoich osądów . Ważne, by były utrzymane w granicach rozsądku.
Czy cieszyć się mimo wszystko?
Czy cierpieć z innymi?
Tak, bo warto pomagać ludziom choćby po to, aby usłyszeć
dziękuje, że jesteś...
Babcia Gosia.