Diagnoza Kubusiowi nie została jeszcze postawiona. Wiele badań,leży słabiutki, dostaje kroplówki , zastrzyki . Lekarz jeszcze niczego nie przekazał, czego do końca nie rozumiem..Pękam z niemocy, Wszyscy pękamy…Nie wierzę, że w tym amoku jeszcze są siły, żeby iść.
Dziękuję całym sercem za słowa wsparcia, e-maile, sms, komentarze. Przepraszam, że nie odpisuję, ale zwyczajnie nie mam siły. Nadrobię i oddam Wam każdy gram dobra, który mi dajecie – OBIECUJĘ !
Klęczę wpatrzona w Twoje Światło,
Wiem Boże, że to Ty , Tyle chciałabym powiedzieć,
Płyną tylko łzy,
Panie przyjmij moją pieśń niemocy , błagam uzdrów mnie,
Tyle razy zaczynałam żyć lepiej, jednak Ty wiesz…
Panie zmiłuj się nade mną,
Oddaję Tobie moje lęki , zarzucam na Twe słowo sieć;
I choć dusza ma w ciemnościach, to wiem, że Kochać, znaczy chcieć..
„Miłość Twa Panie trudna jest, Twoje drogi -któż odgadnie,
I choć wiele w życiu nie rozumiem, to jednak wierzę, że..
To niemożliwe, by Dobry Bóg mając do wyboru dla mnie wiele dróg, nie wybrał właśnie tej,
która dla mnie najlepsza jest,
Gdy będziesz mnie uczył mądrości swej, daj proszę głębokiej wiary wzrok
I choć czasem najcenniejsze zabierasz, chce wierzyć, że…
To niemożliwe, by Dobry Bóg mając do wyboru dla mnie wiele dróg nie wybrał właśnie tej, która dla mnie najlepsza jest..
Tekst, wykonanie : Siostra Anna Bałchan
Permalink
Pomodlę się dziś za Was. Bądźcie silni.
Pan Twoim cieniem przy Twym boku prawym. Nie jesteś sama.
Permalink
Pamiętam o Was.
Modlitwa w Wasza stronę..
Permalink
trzymajcie sie Babciu Gosiu! Co Kubusiowi wlasciwie dolega poza goraczka? nie daloby sie z jego diagnoza polozyc w mniejszej sali? Przeciez z 5 innych dzieciakow (+ ich rodzice) w jednym pomieszczeniu zupelnie mozna zwariowac i jak tu zdrowiec?
Permalink
Kochana moja
Zawierz swoje problemy Niepokalanej – pomaga – znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Sama była matką także podaje rękę w trudnych sytuacjach.Znam to z autopsji.
Ja ze swojej strony też będę się modlić za całą Twoją Rodzinę.
Ciumki
Permalink
Gosiu, będzie dobrze, musi być i nie widzę innej opcji. U nas Justynka walczy z zapaleniem płuc, jednak udało się nam pozostać w domu.
Jesteśmy myślami wciąż z Wami.
Permalink
Czekam i martwie się razem z Wami!!! Siły życzę z całego serca!!!
Permalink
Trzymajcie się jakoś… Wszystkiego dobrego.
Permalink
Gosieńko,myślami nieustannie z Wami,będzie dobrze,musi być!Buziaki!B
Permalink
Zdrowia życzę i sił
Wszystko sie ułoży, musi…
Wierzę