Bydgoszcz, 16.06.2012 r.
Małgorzata K xxxx
ul. xxxxxx
Pan Minister
Jacek Cichocki
MINISTERSTWO SPRAW WEWNĘTRZNYCH
ul. Stefana Batorego 5
02-591 Warszawa
LIST OTWARTY
Szanowny Panie Ministrze,
Kieruję na Pana adres kolejny List Otwarty wnosząc o przeprosiny ze strony MSW, które będę mogła podać do publicznej wiadomości .
Dotyczy : anonimowego doniesienia w sprawie zlustrowania administratora bloga http://pokochajciekubusia.pl/ oraz administratora bloga http://xxxxxxx w zakresie ustalenia , czy posiadamy zgody organów administracji państwowej na prowadzenie zbiórki publicznej .
U Z A S A D N I E N I E
W miesiącu marcu 2012 r. na adres Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wpłynęło anonimowe doniesienie drogą elektronicznego przekazu ( e-mail) , iż na jednym blogu opisane są potrzeby chorego dziecka, na drugim, którego jestem administratorem zamieszczony jest numer konta bankowego . Urzędnik z MSW , którego danych nie znam po odczytaniu wiadomości nadał bieg sprawie zmierzając do jej oceny .
Zapoznałam się z Informacją Dotyczącą Trybu Składania Skarg i Wniosków w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych załączoną na stronie Internetowej http://www.msw.gov.pl/portal/pl/wolnytekst/9397/. Wskazujecie Państwo tryb rozpatrywania wniosków, skarg . Informacje ze strony :
„WAŻNE:
Skargi i wnioski zawierać powinny imię i nazwisko oraz adres wnoszącego skargę lub wniosek. Zgodnie z § 8 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków, skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska oraz adresu osoby wnoszącej sprawę pozostawione zostaną bez rozpoznania.
WAŻNE:
Zgodnie z art. 239 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego: „W przypadku gdy skarga, w wyniku jej rozpatrzenia, została uznana za bezzasadną i jej bezzasadność wykazano w odpowiedzi na skargę, a skarżący ponowił skargę bez wskazania nowych okoliczności – organ właściwy do jej rozpatrzenia może podtrzymać swoje poprzednie stanowisko z odpowiednią adnotacją w aktach sprawy – bez zawiadamiania skarżącego.”
Przedmiotem SKARG może być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe komórki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, właściwe organy lub jednostki organizacyjne podległe lub nadzorowane przez Ministra Spraw Wewnętrznych albo ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw(..)
W tym miejscu oświadczam, iż w żadnym z punktów nie doczytałam, że macie prawo jako organ władny do podejmowania czynności wyjaśniających wobec donosów anonimowych .
Doskonale rozróżniam pojęcie „ doniesienie anonimowe” i zawiadomienie o nieprawidłowości . Doniesienie może być tożsame z zawiadomieniem tylko wówczas, kiedy strona wnosząca skargę nie jest anonimowa.
Przyjęta forma obowiązuje w innych podmiotach prawnych władnych do rozpatrywania skarg zgodnie z przepisami prawa.
W przedmiocie sprawy, którą poruszam w niniejszym Liście Otwartym , dotyczącym mojej osoby oraz członków mojej Rodziny Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekroczyło granice nadanych kompetencji podejmując czynności wyjaśniające wobec anonimowego donosu . Naruszono w sposób czytelny § 8 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków.
Urzędnik państwowy zatrudniony w Ministerstwie pominął obowiązujące przepisy, podjął czynności kierując sprawę do Policji celem ustalenia , czy posiadam zgodę na prowadzenie zbiórki publicznej . Nie znam niestety Waszych struktur, koordynacji działania w prowadzeniu czynności wyjaśniających . Domyślam się, iż w przypadku pozyskania wiedzy o istotnych nieprawidłowościach kierujecie sprawę do rozpoznania innym podmiotom .
W mojej sprawie w anonimowym doniesieniu było zawarte spostrzeżenie osoby , która donos złożyła, iż na moim blogu zamieszczony jest numer konta bankowego moich dzieci . Osoba , która napisała informację przekazując ją drogą elektronicznego przekazu okazała swoje zbulwersowanie w kilku słowach , których treści w chwili obecnej nie jestem w stanie sobie odtworzyć. Ministerstwo jest w posiadaniu tego donosu.
Osobiście uważam, że prowadzenie dochodzenia , gdzie dochodzi do łamania prawa jest jak najbardziej słuszne . Wszak MSW właśnie w takim celu zostało powołane.
Waszą nadgorliwość oceniam, jako uderzenie w podmiot słabszy, którym zapewne jest jednostka , obywatel tego kraju . Czemu miało służyć podjęcie czynności wyjaśniających na taką skalę z zaangażowaniem organów ścigania ? Czy ktoś z Państwa skalkulował ilość środków finansowych wydatkowanych z budżetu państwa na przeprowadzenie czynności z zaangażowaniem podmiotów zewnętrznych ? Nie wierzę.
Koordynację działań MSW w odniesieniu do mojego przypadku uznaję za wysoce naganną.
Nie do mnie należy tworzenie struktur państwowych, a do osób, które zostały na te stanowiska powołane . Podpowiem tylko…otrzymujecie zawiadomienie w sprawie , która już w pierwszej ocenie powinna zostać postrzegana jako niewielka szkodliwość społeczna. Stosujecie do mnie wezwanie o okazanie dokumentów , które zobrazują , czy popełniłam czyn karalny, czy też nie. Wystarczyło poprosić mnie o przesłanie wyciągu z konta bankowego moich dzieci , opisanie przeze mnie formy prowadzenia zbiórki , wskazanie tych kilku darczyńców , złożenie oświadczenia z zastosowaniem art. 233 KK . Temat zostałby zakończony w kilka dni bez konieczności łożenia środków na podmioty zewnętrzne.
Dysponujecie Państwo takim instrumentem, to art. 239 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego: „W przypadku gdy skarga, w wyniku jej rozpatrzenia, została uznana za bezzasadną i jej bezzasadność wykazano w odpowiedzi na skargę, a skarżący ponowił skargę bez wskazania nowych okoliczności – organ właściwy do jej rozpatrzenia może podtrzymać swoje poprzednie stanowisko z odpowiednią adnotacją w aktach sprawy – bez zawiadamiania skarżącego.”
Zrodził się absurd , którego nie rozumiem. Wpłynął anonim bez podpisu . Wobec powyższego komu Ministerstwo miało udzielić odpowiedzi na skargę ?
Również drogą elektronicznego przekazu powiadomić anonima, iż sprawa zostało w określony sposób zakończona ?
Padłam ofiarą w pełnym tego słowa znaczeniu wobec systemu, który daje przyzwolenie na stosowanie praktyk godzących w szarego obywatela.
Ktoś okrutnie zagrał na moich emocjach , które dotyczą sfery bardzo bolesnej – walki o chorego wnuka. Zapewniam, to bardzo trudny proces pochłaniający ogromną ilość emocji .
Jak w tysiącach przypadków państwo nie dostrzega problemu chorego, trwania u jego boku .
Odstąpię w tym Liście od wskazywania ogromu nieprawidłowości dzięki błędnym decyzjom, przepisom regulującym życie w naszym kraju .
Nadgorliwość Ministerstwa do dnia dzisiejszego skutkuje szarganiem mojego dobrego imienia, pozycji społecznej, na którą uczciwie pracowałam całe życie .
Taki los dzięki przyzwoleniu państwa dotyka wielu z nas . W cywilizowanym kraju w jednej chwili można zrujnować życie niewinnego obywatela tylko dlatego, że system sam w sobie jest zwyczajnie chory , wymaga wielu zmian.
Pytam, bo tego nie rozumiem, który przepis w państwie pozwala na rozpatrywanie doniesień anonimowych . Przychylam się do ukrywania swoich danych wobec osób, które mogą ryzykować swoim życiem składając podpis pod zawiadomieniem o nieprawidłowości, którą widzi. Anonim taki również powinien opisać szczegółowo swoje spostrzeżenia, przytoczyć kilka dowodów , a nie domniemań do danej sprawy .
Podjęcie czynności zmierzających do regulacji przepisów w tym obszarze powinno być natychmiast wdrożone. Zapis w przepisach prawa powinien nakładać kary wobec osób, które rozpatrują anonimowe doniesienia we wszystkich strukturach organizacyjnych od zakładu pracy, poprzez organy administracji państwowej. Pozwoli to na wyeliminowanie szerzącego się donosicielstwa, pomówień , dalej szkód wyrządzonych wobec osób, które zostały typowane do lustracji bez żadnych argumentów .
Szanowny Panie Ministrze,
Przypadek mojej Rodziny , mnie samej jest czytelnym dowodem w jaki sposób można złamać psychicznie obywatela . Uzyskałam pomoc tylko dzięki interwencji mediów, którzy zainteresowali sprawą opinię publiczną. Sama pewnie nie dałabym rady obronić swoich racji . Finał mógłby mieć swoje miejsce w Sądzie, gdzie kolejny raz wykazywałabym dowodami, iż czynu nie popełniłam. Kolejne koszty z budżetu państwa i w tle człowiek zmęczony trudem wyjaśnień, tłumaczenia , przekonywania.
Kosztem swojego zdrowia , postanowiłam zmierzać o przywrócenie dobrego imienia mojej osoby . Wiem, że tysiące osób w naszym kraju w ciszy , pokorze zmaga się z identycznymi problemami, bowiem prawo na to pozwala . Osłabieni rodzinną tragedią, kształtując umysł chorego wnuka nie otrzymujemy pomocy ze strony państwa, a w zamian stajemy się obiektem do interweniowania w sposób, w który ratujemy dziecko .
Brak koordynacji w pracy Ministerstwa pozwolił na przywołanie dodatkowych potężnych emocji , które towarzyszą mi od trzech miesięcy , od dnia, kiedy to pracownik Ministerstwa uruchomił proces, dalej lawinę pomówień ludzi, którzy sytuacji nie znają.
Społeczeństwo w kraju jest podzielone. Nadal jestem osaczana krytyką przez ludzi, którzy nie rozumieją wykładni na temat zbiórki publicznej dyktowanej Rozporządzeniami wobec Ustawy z 1933 r. Nie jestem w stanie i sił mi brakuje do tłumaczenia , iż jestem osobą niewinną . Osądy wobec mnie załączę do przedmiotowego Listu. Państwo wyrządziło mi szkodę bez wątpienia .
Wobec powyższego proszę o przeprosiny mojej osoby, moich dzieci za błąd , przekroczenie uprawnień w odniesieniu do § 8 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków.
Trauma, którą Ministerstwo mi zafundowało niech znajdzie swój upust w zmianie przepisów w zakresie Ustawy o zbiórkach publicznych, jak i w zakresie zaprzestania rozpatrywania anonimowych doniesień .
Oświadczam, że w przypadku braku z Waszej strony tego zwyczajnego słowa przepraszam będę rozważała ewentualne pozwanie państwa polskiego na różnych szczeblach organów sprawiedliwości w kraju, poza jego granicami za krzywdy, które doznałam w odniesieniu do art. 415 KC. Kwotę zadośćuczynienia, o którą wniosę przeznaczę na obronę w innych postępowaniach dla osób, które w pętlę pomówień wpadły .
Wierzę , iż szary obywatel pozwalając sobie na publiczne obwinianie decydentów nie będzie poddawany innym represjom . Bronię publicznie swojej godności zabiegając jednocześnie, aby już nikt w demokratycznym kraju nie został nigdy więcej narażony na osąd wobec anonimowego oszczerstwa .
Z poważaniem
Małgorzata Kxxx
Załączniki:
-kopie wybranych komentarzy
zamieszczonych na stronach internetowych
poddających mnie krytyce wobec czynu,
którego nie popełniłam
PS. Kubusiu, Iskierko moja najdroższa – w chwili, kiedy sprawa się całkiem wyjaśni babcia wykasuje ten publiczny krzyk , nie będzie śladu na blogu , nie odczytasz o traumie, w której trwamy. Nie jesteś niczemu winien Motylku mój . Ktoś nas bardzo skrzywdził , zabrał siły, żeby koncentrować się tylko na Tobie. Muszę to wyjaśnić Kubusiu, muszę i dla Twojego dobra. Trzymam też rączki innych dzieci , żeby ktoś ich Rodziców nie szarpnął tak bardzo mocno jak nas..Trudny to dla mnie okres, nie przewidywałam takiego szlaku w życiu . Zatrzymałabym się może na kolejnym skrzyżowaniu i czekała pokornie . Nie potrafię Syneczku stać, kiedy można jakąś drogę znaleźć. Szukam jej cały czas….i idę. Wierzę, że już wkrótce będę pisała tylko o Tobie Skarbie, o Twoich sukcesach, trudnej pracy , którą odbywasz, co dnia. ..
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7RvgdXlwoag[/youtube]
Przetrwam to wszystko wiesz…dla Ciebie Maluszku . Tak bardzo Ciebie kocham…
Permalink
Gosiu kochana jestem z Tobą i żałuję, ze zabrakło mi sił na odzyskanie mojego dobrego imienia za które nie jeden powinien nas przeprosić.
Kochamy Cię mocno.
Permalink
Witaj Gosiu Kochana
Czytam codziennie Twój blog i dochodzę do wniosku,że jednak polskie społeczeństwo patrzy żeby tego słabszego tylko upodlić, zgnoić i sponiewierać. Wiem, że łatwo się pisze, ale nie daj się a tłumaczenie tym debilom o co Ci chodzi tylko nakręca trolle.
Proszę Cię Kochana uważaj na siebie i swoje zdrowie
Permalink
My też jesteśmy z Tobą Babciu Gosiu kochana!Sił i zdrowia na to wszystko!
Judyta Mama Nikosia
Permalink
Gosiu Kochana,podziwiam Cię bardzo…i dużo uczę się od Ciebie.Przesyłam wielki pakiet pozytywnej energii dla całej rodzinki i buziaki dla Kubutka.Myślami jestem z Wami:)