Od kilku dni doba jakby się” skróciła” . Składam treść w jedną całość , która będzie wkrótce książką. Żmudna praca. Ułożenie zapisków, korekty, dodawanie, szukanie źródeł informacji pozyskanych i przelanych na karty … Muszę przekazać „brudnopis „ Wydawcy do poniedziałku. Nie, nie muszę.. zwyczajnie tak postanowiłam. Tak bardzo się staram, aby książka została wydana jeszcze w tym roku. Do połowy grudnia już będzie…Z ilustracjami, w sztywnej oprawie…Cieszę się przeogromnie.
Wyłączyłam się tym razem ja…nie mój Kubuś. Mąż, córka zajmują się domem…a ja piszę , piszę…Zniknęłam. ..
Kochani , nie wszyscy z Was , którzy dołożyli swoje cegiełki wyrażają zgodę na publikację swoich danych ( imienia , nazwiska ) na blogu, dalej na kartach książki. Szanuję Wasze zdanie i oczywiście stosuję się do niego. Sporo osób odezwało się poprzez kontakt e-maila. Czekam na Wasze stanowiska w zakresie podania, lub nie podania danych . Wówczas oczywiście wskażę ogólnie – dziękuję WSZYSTKIM…Podziękowania na blogu mogę zawsze modyfikować. Przekazując materiał Wydawcy …dobrze byłoby mieć wiedzę ostateczną.
Opowiadanie z książki Paulo Coelho
„Być jak płynąca rzeka”
Historia pewnego ołówka
Chłopiec patrzył, jak babcia pisze list. W pewnej chwili zapytał:
– Piszesz o tym, co się przydarzyło? A może o mnie?
Babcia przerwała pisanie, uśmiechnęła się i powiedziała:
– To prawda, piszę o tobie, ale ważniejsze od tego, co piszę, jest ołówek, którym piszę. Chcę ci go dać, gdy dorośniesz.
Chłopiec z zaciekawieniem spojrzał na ołówek, ale nie zauważył w nim nic szczególnego.
– Przecież on niczym się nie różni od innych ołówków, które widziałem!
– Wszystko zależy od tego, jak na niego spojrzysz. Wiąże się z nim pięć ważnych cech i jeśli je będziesz odpowiednio pielęgnował, zawsze będziesz żył w zgodzie ze światem.
Pierwsza cecha: możesz dokonać wielkich rzeczy, ale nigdy nie zapominaj, że istnieje dłoń, która kieruje twoimi krokami. Ta dłoń to Bóg i to On prowadzi cię zgodnie ze swoją wolą.
Druga cecha: czasem muszę przerwać pisanie i użyć temperówki. Ołówek trochę z tego powodu ucierpi, ale potem, będzie miał ostrzejszą końcówkę. Dlatego naucz się znosić cierpienie, bo dzięki niemu wyrośniesz na dobrego człowieka.
Trzecia cecha: używając ołówka, zawsze możemy poprawić błąd za pomocą gumki. Zapamiętaj, że poprawienie nie jest niczym złym, przeciwnie, jest bardzo ważne, bo gwarantuje uczciwe postępowanie.
Czwarta cecha: w ołówku nie ważna jest drewniana otoczka, ale grafit w środku. Dlatego zawsze wsłuchuj się w to, co dzieje się w tobie.
Wreszcie piąta cecha: ołówek zawsze pozostawia ślad. Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.
Kubuś jest już zdrowy. Poszedł do swojej ZERÓWKI…Te kilka godzin daje radę. Przełamała się kolejna bariera lęku przed dziećmi. Czasami się ilzoluje…potem wraca do grupy. Dziękuję, dziękuję Boże , za te wszystkie piękne spełnienia, o których jeszcze kilka miesięcy wstecz nie śmiałam „marzyć” A jednak warto…i trzeba…Nasze życie ponownie zaczyna mieć swój zapach..
KOCHAMY WAS CZYTELNICY TEGO BLOGA…TAK BARDZO, BARDZO MOCNO.
Babcia Gosia , Kubuś i cała Rodzina..
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Gi8U5LmqNLk[/youtube]
Permalink
Matko!! Kubuś!! Ty już nie jesteś Kubuń, jak zwykłam na Ciebie mówić, ani Kubiś, ani Kubulek!! Ty jesteś już poważny Kuba!! Jakub!! 🙂 Ale jesteś już duży! A jaki przystojniak! 🙂 Zdrowiej Słoneczko!! Wierzę, że wszystko będzie dobrze! 🙂
Permalink
A ja wiedziałam, że tak się stanie.
Nie mogło być inaczej… po prostu.
„Kiedy się czegoś pragnie,
wtedy cały wszechświat sprzysięga się,
byśmy mogli spełnić nasze marzenie…”
Kubusiu… mój zodiakalny bliźniaku
niedługo mamy wspólne urodziny… Buziole!!!
Permalink
Przeciwności losu powodują, że przezwyciężając je, tak naprawdę stajemy się jeszcze silniejsi… Cieszę się, że jest lepiej – moja doba też jest za krótka – może napiszemy jakaś petycje w tej sprawie?? 😉 – pozdrawiam ciepło