Czy bywa cud większy od tego,gdy nowe się życie zaczyna?
Tak wielki ,a tyczy Małego…co ufnie przy piersi się trzyma.
Nie wie, co jeszcze go czeka…jak trudna ta droga być może..
Jest CUDEM, zrodził się z woli Bożej…
Tak wiele dobrego przynosi.. Przychyla ku ziemi nam Nieba…
Tak słodko na rękach je nosić…I tylko je kochać potrzeba…
Wspaniała ta szkoła Miłości…I czasem też trudu wymaga,
Choć boli to czasem i złości ,to uśmiech Ci jego pomaga..
Jak trudno swe dzieci wychować,to Ojciec najlepiej Nasz wie.
Aby od złego zachować -dał dzieci Tobie, dał mnie….autor n/n
Motylku mój…kiedy zamykam oczy widzę małe istotki. Widzę Twoją Mamusię, ciocię Milę…widzę Ciebie. Maleńkie ciałka tak beztroskie, bezbronne…Wasz zapach . To było jakby wczoraj…Każdy dzień, każda chwila była tą jedyną, niepowtarzalną …Mamusia, Ciocia…urosły troszkę. Nadal są dla mnie tym darem, CUDEM, które z woli Bożej mogłam piastować…być ich Mamą. Ty Motlku…Ciebie widzę najbardziej wyraźnie. Pierwsze doby, tygodnie, miesiące…potem roczek, dwa latka…Dziękowałam Bogu tak bardzo …dziękowałam i dziękuję do dzisiaj, że jesteś z nami. Aniołku…Twoja główka jest chora…wiem. Trud wychowania …to wszystko można udźwignąć…Boli bezradność , bezradność wobec tajemnicy, która splątała Twoje myśli. Boli brak wiedzy, jak wyprowadzić Ciebie z labiryntu, jak kształtować człowieczka, który nie ze swojej winy zatrzymał się w miejscu. Ale jesteś dzielnym chłopczykiem, coraz więcej rozumiesz. Coraz częściej zbliżasz się do nas…Jeden Twój uśmiech, myśl szczera, rozumna…to tony radości, którą dajesz…Nie masz kolegów…to nic Skarbie. Dzieci są zbyt małe, by zrozumiały Twoją inność.. Ty musisz jeszcze troszkę popracować, wyzbędziesz się lęku przed obcymi. Masz Kubulku PRZYJACIÓŁ..wielu PRZYJACIÓŁ. To dorośli i dzieci, które są troszkę starsze…KOCHAJĄ CIEBIE TAKIM, jakim jesteś. Nie szydzą, rozumieją Twój przekaz. Tyle osób buduje ten most dla Ciebie…a jego szczebelki mają swoją prostą nazwę…to MIŁOŚĆ ANIOŁKU.. przecież wiesz…
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=U2HgnHWzzAQ[/youtube]