AUTYZM KUBUSIA…

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hIAWMg2t7rU[/youtube]

Mamo- urodziłem się INNY – dlaczego ??? Nie wiem.. A ktoś wie ? Nie , jeszcze nikt nie wie dlaczego masz to schorzenie ?

Mamo, a czy ja kiedyś wyzdrowieję ?….Kiedyś >>>A kiedy ? Jak będziesz dużo pracował , poddawał się terapii.

Mamo, a Krzyś nie ma w domku zawieszonych tabliczek z żetonami ..dlaczego?? Krzyś ma zdrową główkę, nie musi tak bardzo pracować , natura kształtuje Jego przyszłość..

Mamusiu…dlaczego ja tak często nie widzę Ciebie, nie słyszę Twoich słów, chociaż jesteś obok… W Twojej główce  Twój mózg jakby był głodny…Daj jemu jeść —proszę….Skarbie…ja nie mam pokarmu , żeby nakarmić te komórki…

Mamusiu…dlaczego ja się denerwuję  tak szybko, denerwuję się bardzo, jak się coś wokół mnie zmieni…a ja zapamiętałem inaczej…tak po swojemu… bo Twoja główka nie lubi zmian..Dlaczego ??? – NIE wiem…to przez Twoje schorzenie..

Czy ja mam łzy? Tak..masz, ale  zazwyczaj denerwujesz się i łezki nie płyną…

Mamusiu …czy ja będę miał kiedyś kolegów?? …Jasne Aniołku…

Wiem, ja muszę nauczyć się mówić…dlaczego jeszcze nie potrafię??Nie wiem…bardzo się starasz..

A dużo jest takich INNYCH dzieci jak ja??….BARDZO DUŻO…nigdy nie przypuszczałam, że jest  tyle dzieci, dorosłych AUTYSTÓW…

Dlaczego ? …Nie wiem..Mamusiu…a czego ja się tak boję, Ty widzisz mój strach?? Nie, nie widzę.  Domyślam się, że Twój strach pojawia się w chwilach, kiedy zbyt wiele bodźców do Ciebie dociera. Główka nie przetwarza tego.  Widzisz, myślisz inaczej…i boisz się czegoś.Nie potrafię Tobie pomóc mój Maleńki….acha…

A Ty jak byłaś mała to też chowałaś się w szafie przed tym ludzikiem AUTYSTYCZNYM?? Pewnie się chowałam…nie tak często jak TY  Skarbie.To była moja zabawa, a Ty chowasz się przed czymś….nie wiem przed czym…

Chodziłaś do szkoły z innymi dziećmi??…Tak, chodziłam.Dlaczego ja w klasie jestem tylko kilka godzin w miesiącu sam z Panią ?? – Jeszcze troszkę.Jak mocno się postarasz  będziesz mógł pracować w grupie..Mocno się staram.Wiem Słonko…

A czy ja kiedyś będę taki duży jak Ty, jak Tatuś i będę pracował??….będziesz duży. Rośniesz jak Twoi rówieśnicy…czy będziesz pracował…nie wiem…

Dlaczego ja ciągle mam katar, albo chore gardełko….bo masz obniżoną odporność…acha…

Mamusiu…babcia mówiła, że tam u góry jest Bozia i są Aniołki…Tak  Iskierko – to prawda…jeden ANIOŁEK  , który czuwa nad nami Twoja prababcia Janeczka jest już 4 latka w Niebie…jutro mija czwarty rok , jak poszła do Bozi…jest też dziadek Janek…za dwa dni będzie 5 latek, jak Bozia zabrała Jego do swojego domku.Jest dużo Aniołków , które czuwają – wiesz….

A tutaj , w tym realnym świecie też są Aniołki??….Tak  , są….bez nich byłoby trudno żyć…Tobie, mnie, Tatusiowi…

A co one robią??….wspierają nas dobrym słowem. Na Święta dostałeś od nich tyle pięknych rzeczy…możemy pracować, prowadzić terapie z użyciem tych kredek, plasteliny, ciastoliny, kolorowanek  , książeczek i wszystkich przyborów, które dostałeś .To tak dużo Dziecinko, to od ANIOŁÓW…acha..Kocham Ciebie Synku .Ja Ciebie też… tak …i to jedno, czego jesteśmy pewni.

Dalsze życie, TYLE PYTAŃ BEZ ODPOWIEDZI ….CZEKAJMY…ŻYCIE JEST PIĘKNE – WIESZ..NIE WIEM, ALE TOBIE WIERZĘ..