Ten króciutki pokaz – to gram z życia chłopczyka, który we wrześniu 2010 r. skończył zaledwie cztery latka….Zabłysnęło piękne dzieciństwo ANIOŁKA….i psyt….iskierka zgasła.

AUTYZM – tego scenariusza nikt nie przewidział. Pogodne, zdrowe dzieciątko odeszło gdzieś myślami do innego świata. Świata pełnego tajemnic, którego strukturę znają tylko dotknięci tym schorzeniem. Szok, bunt, bezradność, miliony pytań –co dalej…RADOŚĆ I SMUTEK…UŚMIECH I GRYMAS BÓLU…..

Odpowiedź przyszła tak szybko, jak ujawniło się schorzenie. Trzeba żyć dalej….dalej żyć JEGO życiem. Robimy wszystko, aby Kubuś miał nadal beztroskie chwile, które należą się każdemu dziecku.

Boże…dziękuję z całych sił , że obdarowałeś mnie córką, która ma WIELKIE, MATCZYNE SERCE.

Dziękuję, że mam zięcia, który troszczy się o rodzinę z całych sił. Jego dłonie….choć młode noszą bruzdy wielkiego zmęczenia ciężką pracą. Stara  się zaspokoić potrzeby RODZINY, nade wszystko KUBUSIA . Staram się i ja, jak potrafię najbardziej…..

Boże…oddaję każdą łzę , każde swoje cierpienie TOBIE. Znasz mój stan….rak lubi powracać…nie dopuść do tego….błagam. Tak bardzo chcę wspierać dzieci ….daję radę, póki choroba nie atakuje zbyt mocno. Muszę pracować…., finansować potrzeby chłopczyka, który bez pomocy zatrzyma się w rozwoju…..

Boże…..jesteśmy kochającą się RODZINĄ….każde z Nas jest tym ogniwem, który scala szlak, zwany życiem….TRZYMAJ NAS ZA RĘCE I PROWADŹ…..DAMY RADĘ …TO SIĘ NAZYWA WIARA…A MY WIERZYMY…

PONIŻEJ KRÓTKI MONTAŻ ZDJĘĆ  KUBUSIA , to tylko 4 minuty projekcji – JEGO DORASTANIE , BEZTROSKIE CHWILE  …POTEM REGRES… ZMĘCZENIE, KIEDY WRACA Z TAJEMNICZEJ KRAINY ZWANEJ AUTYZMEM….ZATRZYMAJ SIĘ GOŚCIU …UWIERZYŁBYŚ, ŻE TEN CHŁOPCZYK JEST UPOŚLEDZONY…A JEDNAK.

OCEŃ SAM.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=YTvR1PaSAc0[/youtube]

„KIEDY JUŻ SIĘ PRZECIERPI WSZYSTKO SWOJE, TRZEBA JESZCZE PRZECIERPIEĆ CIERPIENIA SWOICH DZIECI.

TO ZNACZY WŁAŚNIE BYĆ MATKĄ. BYĆ UGODZONYM W SWOICH DZIECIACH- TO NAJWIĘKSZE CIERPIENIE”. Anna Kamieńska

Ból dzieci…tak, jest bardziej dotkliwy od swojego….wiem na ten temat bardzo dużo….jestem Matką i babcią…