EMOCJI CIĄG DALSZY !!!

Czas mknie do przodu, trzeba iść dalej w narzuconym tempie.  Nie przyspieszę niczego, tym samym czekam na odpowiedź  z MSW , decyzję organów ścigania , co dalej. Umorzenie, czy kolejne starcie już przed obliczem Sądu. Stanę tam i będę broniła nie tylko swoich spraw, ale i innych, których los podobnie doświadczył, lub może doświadczyć za czas jakiś. Potem podejmę dalsze kroki i poproszę Was ponownie o pomoc . Sporządzimy petycję o uregulowanie nie tylko Ustawy z 1933 r. , Uchwał, Rozporządzeń pod nią  sporządzonych . Są absurdalne w wielu punktach i trzeba je zmienić z myślą o jednostce, a nie przeciwko niej.  Wiem, że trzeba poczekać z tymi wystąpieniami na pewno do zakończenia EURO. W czasie nieprzychylnym dla osób zainteresowanych  ogromna determinacja się zrodziła.  Ten krzyk błagalny wręcz może zostać wrzucony do kosza, niszczarki..

Szary Kowalski  chce spokojnie przeżyć  ten wymarzony czerwiec  kibicując i ja to szanuję.

Decydenci  tym bardziej…chcą okazać kraj ojczysty ze strony jak najlepszej wobec świata, który skoncentruje się na  wizerunku  ukazanym zapewne z najlepszej strony  . Ok.., niech i tak będzie.

Nie znaczy to wcale, że sprawy nie ma i nie będzie . Sprawa jest i musi zostać rozwiązana  KONIECZNIE !! .  Zawsze daleka byłam od wdrażanie się w życie polityczne, polityków tym bardziej.

Tony osobistych problemów  ograniczały skupianie się nad realiami , które  dzieją się wokół mnie.

„To nie tak miało być, zupełnie nie tak”…decydenci . Nie każdy politykiem chce zostać. Ci, którzy mieli te ambicje, spełnili je, zapomnieli bynajmniej o swoich rolach na tej scenie.  Kampanie wyborcze, uśmiech i dłoń wobec obywatela …może jabłko gratis, albo parówka . To obłudne , jak dalece może się posunąć wielu z tych, którzy zostali wybrani , aby koordynować życie w kraju nad Wisłą. Koordynacja jest  , tylko jakoś nam żyje się coraz gorzej . Nam na dole, Wam u góry całkiem nieźle .

Wartościowanie ludzi na gorszych i lepszych wobec jakich kryteriów…ja tego nie rozumiem.

Przykład medialnie nagłaśniany od czasu jakiegoś…Niesprawny  poseł i niesprawny  x, y, z…

Cytat ze strony http://praca.wp.pl/title,6000-zl-dla-posla-a-na-chore-dziecko-520-zl-miesiecznie,wid,14530273,wiadomosc.html 

„Czym różni się niepełnosprawne dziecko od niepełnosprawnego posła? Wysokością świadczenia. Państwo wypłaca bowiem rodzicom dzieci 520 zł miesięcznie a parlamentarzystom aż 6 tys. zł! Czy poselskie schorzenia są zatem uznawane za bardziej dolegliwe? A może opieka nad posłem kosztuje więcej? Nie, dodatkowe pieniądze to po prostu kolejny przywilej władzy.

Oto sprawiedliwość po polsku. Kiedy rodzicom niepełnosprawnych dzieci państwo wypłaca 520 zł świadczenia pielęgnacyjnego – i to pod warunkiem, że zrezygnują z pracy, by się zajmować dzieckiem, niepełnosprawnym posłom wypłaca się każdego miesiąca 6 tys. zł. Posłowie–inwalidzi oprócz pensji w wysokości ok. 12 tys. zł i kolejnych 12 tys. zł na biuro poselskie otrzymują także dodatek do biura w wysokości 50 proc. kwoty na jego utrzymanie. Tym samym każdego miesiąca inkasują dodatkowe kilka tysięcy złotych za które mogą wynająć opiekuna, kupić leki, czy przeznaczyć je na rehabilitację(..)

Jednym z takich posłów jest …. (42 l.) z PO, który nie kryje, że świadczenia dla rodziców dzieci niepełnosprawnych są bardzo niskie. – Zdecydowanie nie da się przeżyć za te pieniądze, są one jednak na wysokości takiej jaka odpowiada obecnym możliwościom budżetowym państwa – powiedział nam parlamentarzysta.

Zdaje się zatem, że cierpienie jednych jest dla państwa ważniejsze niż cierpienie innych. Bo na dodatki dla posłów pieniądze się znalazły a na godne świadczenia dla zwykłych Polaków – już nie(..)

Nie obwiniam w tym momencie owego posła , bowiem sam jest doświadczony przez los.

Obwiniam chory system, który  tak różnicuje ludzi w jednym kraju, chronionych jedną Konstytucją.

Dostał Pan M.P. takie przywileje, to z nich korzysta.

To nie folwark Panowie, a jeden kraj , z którego się wywodzimy . „ Dziki kraj”…tak powiedział jeden z decydentów jeszcze nie tak dawno temu…I co?, i nic …Nadal sobie trwa publicznie, choć uznał, że jest tutaj tak źle .

Wiem, że trzeba i te problemy uregulować. I nie ważne , skąd środki zostaną pozyskane do podwyższenia świadczeń wobec osób chorych choćby do minimum pensji krajowej.  

Czas jakiś temu napisała do mnie osoba z drugiego końca świata, z Australii. Nie rozumie absolutnie polityki zdrowotnej funkcjonującej u nas…Tam, z chwilą, kiedy pojawia się choroba osoba taka dostaje pełne wsparcie w każdym parametrze. Wiedza, że intensywny proces leczenia, rehabilitacji daje szansę na  przywrócenie zdrowia , rozpoczyna się intensywna walka z udziałem specjalistów .

Dlaczego ? To proste. Zainwestowanie  w odpowiednim momencie w proces leczenie , to wiedza, że uda się  usprawnić osobę, która za czas jakiś będzie samodzielnie funkcjonowała, podejmie pracę, tym samym odciąży państwo od łożenia na Jej opiekę , rentę w okresie przyszłym. Słuszne prawo ekonomii z przeogromną korzyścią dla chorego, Jego bliskich, dalej państwa…

U nas ??  Świadomie, bądź  bezmyślnie prowadzi się działania , które dają łańcuszek nieszczęścia ..ot, tak…zwyczajnie.  Nagle pojawia się w domu choroba .  Opieka być musi . Matka lub Ojciec rezygnują z pracy celem zajęcia się dzieckiem. Zasiłek – 600, 700 złotych. Pracuje Ojciec  , zarabia niewiele , jak większość w tym kraju.  Koszty leczenia dziecka są coraz wyższe. Ceny leków, terapii wzrastają  w tempie, które każdy widzi. Podejmuje kolejną pracę na pół etatu…Nie ma Jego w domu , zarabia na utrzymanie . Organizm słabnie…stres potęguje. Żona nie ma zbyt wielkiego wsparcia od bliskich, jest właściwie sama. Sama z dzieckiem tuła się po kolejnych specjalistach, wsłuchuje się w kolejne diagnozy …jeszcze to, to i to niepokoi.  Musimy  sprawdzić. Po powrocie męża do domu chce się z nim podzielić troskami. Mąż zmęczony po 16 godzinach pracy marzy tylko o śnie…Żona niepokoi się, musi z kimś porozmawiać. Struny pokory pękają, zaczynają się dziwne wymiany zdań , niekiedy kłótnie…Stres z niemocy  znajduje swój upust…I oczywiste , tak naturalne podjęcie decyzji.

Ja przestanę pracować ponad wymiar, ale będzie bieda…popłyniemy całkiem, nie damy rady.

Będę pracował, jakoś skromnie pożyjemy, ale Ty jesteś sama ..Trudny wybór. Po dwóch latach tego stresu Ojciec  nie wytrzymał  , sam się rozchorował…Leczy się w tym domu już dwoje osób. Ile ta Matka i żona wytrzyma ?? Niewiele, i Ona będzie chora za czas jakiś. Dzięki tym schematom absurdalnym, bezsensownym  nagle trzy osoby bez swojej winy będą otrzymywały świadczenia ze wspólnej puli , zasiłki rentowe. Z czasem niczym lawina przypłynie fala nieszczęść. Bieda, eksmisja, brak prądu, na bruk…Czy ktoś z decydentów myśli realnie ??? Wierzę, że pewnie mądre Projekty zmian w Ustawach gdzieś leżą schowane w szufladach. Ktoś zaczął, dymisja…Kolejny nie spojrzy. Koło fortuny , rebus , który uderza w Naród.

Słowo jeszcze o tej nieszczęsnej zbiórce publicznej . Rodzic wskazuje potrzeby dziecka chorego – lek, pomoc dydaktyczną , opatrunki itd. Dla tego jednego dziecka właśnie ! Używa formy komunikacji powszechnej na całym świecie – Internetu. W 1933r nikt nie miał wiedzy o postępie techniki na taką skalę…Mam internet i z niego korzystam.  Pisze publicznie – potrzebuję !!!! Dlaczego osąd, że naruszył przepisy prawa?. Przecież nie będzie tego sprzedawał , nie woła o pomoc dla nastu osób , tylko dla swojego dziecka.  Jaka to zbiórka publiczna i na jaką skalę?  Absurd , którego cały czas nie rozumiem. To tak, jakbym wykonała dziesiątki telefonów do znajomych , oni do swoich..Wszyscy szukają, wspierają się wzajemnie . To kontakty telefoniczne…czy to jest zbiórka publiczna…Nie wiem.

Do TROLLI  kilka zdań…Czytam różne blogi osób chorych, niekiedy czytam komentarze. DRANIE !!! wpis , że warzywko, po co żyje? wybić ich, albo pozamykać  …zanim napiszesz, spójrz w lustro..Może to być i twój ostatni dzień, kiedy sprawna ręka napisze podłą obelgę? Myślałeś kiedyś o tym ? Wyjdziesz poza swoje cztery ściany, wsiądziesz do swojej super fury na spotkanie z kolejną wyrwaną, piękna dziewczyną…I tak Ciebie poniesie, że wystraszy  kot na ulicy, śmigniesz kierownicą nie w tym kierunku, lecisz na drzewo …i dopowiedz sobie historię, co dalej z Tobą ? Nie będziesz pachniał Hugo Boss , tylko spirytusem salicylowym, który zapoda Tobie lekarz na odkażenie ran. Zamiast sherry , będą poili Ciebie kroplówkami . Skończy się balsam do ciała , wizyty w SPA..będzie maść na odleżyny i rehabilitacja w gabinecie specjalistycznym. Twoja fura.., nie wsiądziesz do niej . Przykuty do łóżka będziesz wodził wzrokiem w rytm lotu muchy..Zdany tylko na innych – wiesz. No i pomyśl , staniesz się cząstką tego obszaru chorych, których kopałeś …Sam, ze swoimi myślami. Warto być dobrym człowiekiem, podać dłoń, przesłać uśmiech szczery wobec tych, którzy dzisiaj Tobie przeszkadzają. Nikt nie wie dziś, co jego jutro czeka.To się życie nazywa, jakoś tak….

Z ostatniej chwili.

Dostałam kilka propozycji  z mediów, aby sprawę przedstawić publicznie .

Troszkę się wahałam, nie ukrywam, ale nic. Idę na to !!!!!! Tym bardziej, że będzie to stacja, do której mam sentyment.

Może przetrze się szlak wielu z nas i jest to te 5 min do wykorzystania, by żyło się  lepiej, bezpieczniej i godniej. MOŻE??

Wypowiem się w imieniu swoim i Waszym – bliskich chorych dzieciaczków, dorosłych !!!!!!!!

Maluszki moje najdroższe!!!Babcia robi to dla Was, bo kocham Was Wszystkie jak swoje – cudowne, jedyne , bezradne.

O szczegółach tego  materiału napiszę , kiedy sama je poznam…Jezu, trzymajcie kciuki za babcię!!! Dam radę ???

Pewnie tak !!!! Niech się dzieje!!!!, co ma być, niech będzie .

Dzisiaj otrzymałam też potwierdzenie odbioru Listu Otwartego z Ministerstwa MSW…

Sen to, czy jawa, nie wiem!!!

PS. Całym sercem Wam dziękuję za setki e-maili, komentarze . Każde słowo dodaje mi sił do tej dziwnej pielgrzymki po szlaku, którym idę , bo muszę!!!Wiem, że bez Was nie dałabym rady pewnie kroku na przód zrobić. Jestem wzruszona słowami, które czytam …tym przekazem szczerym od WAS.Przepraszam, że nie odpisuję systematycznie każdemu. Odpiszę…tylko troszkę czasu mi dajcie. Pewnie nie wiecie, ale to Wy niesiecie mnie na swoich barkach . Dziękuję za każdą sylabę, słowo, zdanie . To Wy pchacie mnie z całych sił na przód! Dzięki w imieniu swoim, innych Rodziców, dzieciaczków, dorosłych, których los wystawia na trudne próby …I pójdę , choćby mi sto głazów jeszcze rzucono pod nogi.

Babcia Gosia

23 komentarze


  1. Kochana Nasza Babciu Gosiu, wierzę w Ciebie, że dasz radę wypowiedzieć swoje zdanie, słowa przed kamerami. Wciąż jesteśmy z Tobą wszystkimi naszymi myślami.


  2. Brawo.Widac,ze wstapila w Ciebie Babciu Gosiu …nowa energia.Pamietaj :…”zeby zlo moglo sie rozwijac,wystarczy,zeby…. dobrzy ludzie…milczeli”.Ja nie milcze.


  3. Gosiu kochana, jesteśmy z Tobą.Służymy Tobie pomocą i wsparciem duchowym.Dasz radę , jesteś WIELKA


  4. Trzymamy wszyscy kciuki za cudowna kobiete,wspaniala matke,najlepsza na Swiecie babcie!!!Da Pani rade!!!Jestem z Pania i zagladam tu codziennie!!!Prosze napisac co nowego u Kubusia..mam nadzieje,ze pomimo tych wszystkich przykrych sytuacji u Kubutka wszystko dobrze.Jakie to szczescie,ze on tego jeszcze nie rozumie..ze istnieja tacy ludzie..czlowiek z calego serca pragnie zeby maluszek wyzdrowial zeby ten ”autystyczny ludzik” zostawil jego piekny umysl a istnieja osoby co jeszcze chca dokopac,uprzykzyc komus zycie,zdolowac..to sie w glowie nie miesci!!!Ale dobro zawsze wygrywa!!!!ZAWSZE!!!Ja to wiem i wszyscy dobrzy ludzie to wiedza i zawsze bedziemy z Pania..jesli bedzie mozna jakos pomoc..podpisac wirtulanie petycje prosze pisac!


  5. Gosiu,trzymam kciuki za dzielną kobietę-wojowniczkę.Dasz radę, jestem pewna na 100%.Gdybym mogła jakoś Ci pomóc-adres znasz.Jakie to szczęście dla Twoich dzieci,że mają taką cudowną Mamę, Kubusia-babcię a dla nas…że po prostu JESTEŚ!!!Uściski:)


  6. Gosiu kochana, jesteśmy z Tobą całym sercem!
    Wszystko się uda, zobaczysz!
    Dziękuję Ci w imieniu naszej rodziny, naszego Frania i wszystkich innych dzieci.
    Jesteś wielka!!


  7. Siedzę przed kompem razem z Pawłem. Czytam na głos posta, co robi w tym czasie Paweł? Klaska głośno i dobitnie rękami. Babciu Gosiu, to dla Ciebie te brawa……..przyłączam się i ja do nich.


  8. Babciu Gosiu.Dasz radę bo jesteś niesamowitą babcią! Jestem pełna podziwu i trzymam kciuki.Jestem z Tobą dzielna kobieto całym sercem i również dziękuję Ci kochana za to co robisz w imieniu swoim i mojej chorej Zosi!


  9. Gosiu
    A kto jak nie Ty ?
    My „blogwcy” jdnocześnie przyjaciele wspieramy Cię we wszystkim i ZAWSZE!! – słowem,modlitwą czasem czynem 🙂
    ciumki
    MK


  10. Gosiu jesteś wzorem do naśladowania! Podziwiam Cię i szanuję i całą rodziną modlimy się po pierwsze i zawsze o zdrowie Twoje i Kubusia, całej rodziny. Poza tym żeby podłosć ludzi omijała Was szerokim łukiem a nasze tzw. organy ścigania i wymiar… sprawiedliwości zajął się prawdziwymi przestępstwami, a nie ludźmi, którzy każdego dnia walczą o bliskich. Uczciwie!
    A broń trolli – internet, jest jak widać Twoim orężem bo ludzie, bo przyjaźń, bo wsparcie i wreszcie media, które nagłośnią te absurdy i podłość


  11. Pani Gosiu

    trzymam kciuki z Pawełkiem!!!i cieszę się, że udało się Pani podźwignąć po tych wszystkich okrutnych przykrościach:(((ściskamy


  12. Bardzo dobrze, że zgodziła się Pani na tą propozycje!! Kto jak nie Pani, Pani Gosiu nagłośni tą sprawę!!! Trzymamy kciuki i czekam na wieści o emisji programu!!!
    Pozdrawiam!!!


  13. Kazdego wieczoru klekam na kolana i sle modlitwe oraz moje skromne prosby do Najwyzszego.Codziennie prosze o zdrowie dla Kubusia,Frania,Laury,Marysi,Kalinki,Antosi,Sandrusi innych chorych dzieciaczkow.Prosze o sily,zdrowie,wytrwalosc dla ich rodzin bo chodz sama nie mam do czynienia z chorym dzieckiem bo na szczescie moje dziecko jest zdrowe ale to nie znaczy,ze jestem obojetna na cierpienie innych a przedewszystkim tych bezbronnych,niewinnych,kochanych dzieciaczkow.Zawsze sercem,mysla,modlitwa bede przy Was.Mam nadzieje,ze niedlugo bede mogla byc rowniez czynem..bo wiem,ze moja przyszlosc chce poswiecic pomagajac innym.Babciu Gosiu jestes dla mnie wzorem do nasladowania.Jestes WIELKA!!!Przesylam serdeczne pozdrowienia i buziaki dla Kubusia!


  14. Babciu Kubusia! Jest Pani niezwykłą osobą i podziwiam szczerze za to , co Pani robi. Płakać mi się chce, kiedy czytam, co Panią spotkało, ale wierzę, że da Pani radę, przetrwa to wszystko, bo to ma sens. Nic nie dzieje się przypadkiem, czasami jesteśmy wybierani do zadań, o których kiedyś pomyślelibyśmy – „nie dam rady”. Ale musimy dać radę i dajemy!!! Tak samo jest z wychowaniem chorego dziecka – każdy mówi „ja na twoim miejscu nie dałabym rady”…A sama Pani wie, ile siły może dać właśnie to słabe chore dziecko!!! Tez mam niepełnosprawnego syna, więc wiem co mówię 😉
    Jestem przekonana, że wszystko dobrze się skończy i z całych sił trzymam za Panią kciuki i myślę pozytywnie!!!
    Pozdrawiam
    Agata


  15. Witaj Babciu Gosiu – przeczytałam własnie Twojego posta i pomyślałam sobie dokładnie jak Marta napisała parę komentarzy wcześniej – „No kto, jak nie Ty?! No ktoś w końcu musi – trafia na Ciebie – ale jesteśmy z Tobą, Babciu Gosiu – ekipa ze Stumilowego Lasu 😉 – Tygrysek, Prosiaczek i Maleństwo oraz ja. Dużo sił i zdrowia! Pozdrawiam. Loa


  16. Pani Gosiu, bardzo dziękujemy za wszystko, co Pani dla nas robi.Pozdrawiamy i trzymamy kciuki.


  17. Babciu kochana myślami jestem z tobą, trzymam kciuki za twoją walkę i mam nadzieje że będzie wygrana. Z całych sil wierzę, że ci na górze w końcu pojmą że bez tych na dole są nikim. mam nadzieję, że z tv wyjdzie dobrze i zacznie się o takich sprawach mówić i będzie już tylko łatwiej


  18. Gosiu jesteś taka KOCHANA!!! Tak wiele robisz,
    bo chcesz, żeby było inaczej, żeby te wszystkie chore i bezbronne dzieciaczki mogły żyć lepiej ispokojniej,a ich rodzice mogli w końcu mieć promyk nadziei na lepsze jutro dla nich.
    Głowa do góry-dasz radę.Zobaczysz będzie dobrze.
    Tyle osób jest z TOBĄ.Pozdrawiam serdecznie.
    Ola.


  19. Droga Babciu Gosiu!
    Trzymam kciuki, aby nie zabraklo Ci determinacji i sily! Prosze, nie zamykaj bloga, dzis po raz pierwszy tu trafilam i wychodze wstrzasnieta Twoja historia. Przekaze ja dalej. Ludzie musza wiedziec, a zeby wiedziec, musza miec gdzie o niej czytać. Nie poddawaj się!


  20. ” Jeżeli marzy tylko jeden człowiek, pozostaje to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości … ”

    Kochana Babciu Gosiu

    Damy radę….


  21. Po emisji w wydarzeniach: sprawę rozpoczęto bo urzędnik nie mógł się skomunikować… Ciekawe ile kosztuje takie dochodzenie?
    A swoją drogą myślałem, że to świeża sprawa, a tu słyszę, że trzy miesiące.
    Takie rzeczy tylko w Polsce…

Comments are closed.